Continental AG: Kristjan Ambroz w wywiadzie
W wywiadzie dla KFZ Wirtschaft KRISTJAN AMBROZ jako dyrektor zarządzający Continental AG opowiada o celach i przyszłych wyzwaniach.

Continental AG: Kristjan Ambroz w wywiadzie

KFZ Wirtschaft: Panie Ambroz, jest Pan dyrektorem zarządzającym już od około półtora roku. Jaki wniosek wyciągasz?
Kristjan Ambroz:Miałem szczęście przejąć organizację o ugruntowanej i dobrze funkcjonującej organizacji. Rok 2016 był dla nas dobry. W tym roku również sytuacja była zadowalająca.
Jak potoczył się tegoroczny biznes opon letnich?
Zasadniczo zgodnie z oczekiwaniami, podobnie jak w zeszłym roku.
Jakie oczekiwania pokładano w Tobie, gdy zostałeś dyrektorem zarządzającym?
Pierwszym dużym zaskoczeniem pierwszego dnia pracy na stanowisku dyrektora zarządzającego była wiadomość o niewypłacalności znaczącego uczestnika rynku. Poza tym osiągnęliśmy cele i oczekiwania.
Twoje osobiste cele?
Moim priorytetem był dalszy rozwój organizacji. Aby pewnego dnia można było świętować jeszcze wyższe rocznice, w tym roku obchodzimy 111-lecie Semperit. Ponadto: 1 sierpnia 2017 r. upoważniony przedstawiciel Karl Trummer oprócz funkcji szefa kontrolingu/zarządzania kredytami przejął także rolę dyrektora finansowego austriackiej organizacji sprzedaży Continental AG. Po raz pierwszy mamy austriackiego dyrektora zarządzającego, który pochodzi bezpośrednio z Semperit. Dla mnie osobiście ważne było, abyśmy mogli, że tak powiem, obsadzić każde stanowisko wewnętrznie.
Czy planowane są jakieś zmiany w zespole?
Nasz zespół jest ogólnie bardzo dobrze ustawiony. Zatrudniamy wielu pracowników z długim stażem, a rotacja personelu jest niska. Status quo jest w porządku, a dla mnie najważniejsze jest to, że nadal jesteśmy kompletną organizacją rynkową. Innymi słowy, optymalnie pokrywamy wszystkie istotne kanały i obszary na miejscu.
Zawsze podkreślałeś, że Semperit zawsze będzie wykorzystywał wszystkie kanały sprzedaży.
Tak i tak pozostanie. Ze względu na naszą pozycję na rynku, ale także ze względu na naszą długą tradycję. Strategia inna niż strategia all-channel nie ma dla nas sensu.
Co przygotowałeś na przyszłe wyzwania?
Opracowaliśmy kilka scenariuszy na przyszłość. Mają one następujące wspólne cechy: Znaczenie flot pojazdów i flot będzie nadal rosło. Na przykład niezależnie od tego, czy elektromobilność zostanie w pełni ugruntowana, czy nie: okresy międzyobsługowe w serwisach motoryzacyjnych, czyli silnikach spalinowych, będą w dalszym ciągu wydłużane. I tak nakłady na konserwację samochodów elektrycznych są znacznie niższe. Jeśli chodzi o otoczenie rynkowe, nie spodziewamy się drastycznych zmian. Naszym zadaniem jest wspieranie naszych partnerów handlowych, aby wspólnie z sukcesem stawić czoła przyszłości.
W jakim stopniu wspieracie sprzedawców opon?
Nie ma jednego pakietu, zwłaszcza, że współpracujemy z wieloma różnymi firmami. Nasze podejście polega na opracowaniu rozwiązania „szytego na miarę” dla każdego z naszych partnerów handlowych. Chodzi o doradztwo, działania szkoleniowe, wymianę doświadczeń czy badanie wspólnych modeli biznesowych.
Czy klasyczny sprzedawca opon ma przyszłość?
Zasadniczo tak. To wciąż niezwykle silny kanał dystrybucji. Nie ma powodu, dla którego sprzedawcy opon mieliby tracić ważną rolę w optymalnym przygotowaniu się na przyszłość. Uważam, że jest mało prawdopodobne, aby za dziesięć lat tradycyjny sprzedawca opon wyglądał tak samo jak dzisiaj.
Jak on będzie wyglądał? Więcej usług?
Prawie nie ma modelu, który działałby statycznie przez długi czas. Jeden wariant to: znacznie więcej usług związanych z oponami lub serwisem motoryzacyjnym. Pragnę podkreślić, że serwis samochodowy nie jest ostatecznym rozwiązaniem dla każdej firmy. Innym wariantem jest: specjalizacja. Niezależnie od tego, czy jest to sektor rolniczy, czy opony EM (opony do robót ziemnych; przyp. red.), istnieje wiele nisz. Poza tym pojawią się firmy, które będą w coraz większym stopniu specjalizować się regionalnie. Inni usprawnią swoje struktury.
Czy za dziesięć, piętnaście lat Semperit nadal będzie odgrywał rolę marki?
Mamy niezwykle wysoki poziom rozpoznawalności wśród osób po 40. roku życia. Teraz naszym wyzwaniem jest to, aby także młodsi ludzie mogli utożsamić się z marką.
W tym roku świętują 111 lat Semperitu. Dla kogo, poza własnymi pracownikami, taka rocznica jest ważna?
Nasi klienci B2B, którzy przeszli z nami długą drogę, są zainteresowani. Nasza wielka impreza rocznicowa w Schladming z udziałem naszych klientów była wielkim sukcesem. Ważne jest również, aby konsumenci końcowi wiedzieli, że marka ma długą tradycję i zawsze była pionierem, zwłaszcza jeśli chodzi o opony zimowe, już od 1936 roku. Nie zakładamy jednak, że świętowanie rocznicy wystarczy, aby pozycjonować markę Semperit na przyszłość. Tam będziemy rozpoczynać dalsze działania.
Internet jako kanał sprzedaży jest w dalszym ciągu jednocyfrowy. Czy tak pozostanie?
Nie możemy zakładać, że Internet pozostanie jednocyfrowy. Segment ten będzie nadal rósł, także w Austrii. Tutaj Austria pozostaje w tyle w porównaniu z innymi krajami. Fakt jest taki, że są ludzie, którzy nie chcą rozmawiać ze sprzedawcą na temat parametrów technicznych opony. Dla tych osób opona jest produktem niskooprocentowanym, dla którego liczy się tylko stosunek ceny do wydajności.
„Myślę, że jest mało prawdopodobne, aby za dziesięć lat klasyczny sprzedawca opon nadal wyglądał tak samo jak dzisiaj”.KRISTJAN AMBROZ, dyrektor generalny CONTINENTAL AG
Do osoby
Kristjan Ambroz jest dyrektorem zarządzającym i szefem austriackiej organizacji sprzedaży Continental AG od 1 maja 2016 r. Doktor zarządzania biznesem pracuje w Continental AG od 2010 r., a od 2013 r. odpowiada za działalność Profi Reifen i Autoservice w Austrii.