Nowe rejestracje: nadzieja na niewielki wzrost

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am und aktualisiert am

W porównaniu z rokiem poprzednim rejestracje nowych samochodów w 2022 roku spadły o jedną dziesiątą.

Im Vergleich zum Vorjahr gingen die Pkw-Neuzulassungen 2022 um ein Zehntel zurück.
W porównaniu z rokiem poprzednim rejestracje nowych samochodów w 2022 roku spadły o jedną dziesiątą.

Nowe rejestracje: nadzieja na niewielki wzrost

Branża motoryzacyjna ma za sobą kolejny trudny rok. Peter Laimer, odpowiedzialny za statystyki pojazdów w Statistics Austria: „W szczególności wysokie ceny, kryzys energetyczny i konsekwencje pandemii korony będą miały również znaczący wpływ na rynek samochodowy w 2022 roku”. W porównaniu z rokiem 2019 przed pandemią (329 363 rejestracji nowych samochodów) w roku 2022 liczba nowych rejestracji była o ponad jedną trzecią mniejsza. „Podczas gdy liczba rejestracji samochodów benzynowych, a zwłaszcza samochodów z silnikiem Diesla, wykazywała dwucyfrowy spadek, spadek liczby samochodów napędzanych paliwami alternatywnymi był niższy i wyniósł 88 368 pojazdów (-1,9 procent)” – wyjaśnia Laimer. Liczba samochodów osobowych zasilanych wyłącznie energią elektryczną wzrosła o 2,4 proc., do 34 165 pojazdów. „Nowe rejestracje pojazdów jednośladowych kontynuowały tendencję spadkową i wyniosły 43 651 pojazdów, czyli o 2,4 procent mniej niż w roku poprzednim” – kontynuował Laimer. 

Günther Kerle, rzecznik austriackich importerów samochodów, jako przyczyny załamania na rynku samochodowym podał skutki pandemii korony, trudności w dostawach i wysoką inflację. „W szczególności ekstremalne podwyżki cen energii elektrycznej i paliwa doprowadziły do ​​dalszej niepewności wśród wszystkich potencjalnych nabywców. Wprowadzenie nowego certyfikatu CO2-podatek w drugiej połowie roku dodatkowo pogorszył sytuację w branży motoryzacyjnej nie trzeba podkreślać. „Austria jest obecnie, po Belgii, drugim najdroższym krajem w Europie, jeśli chodzi o opodatkowanie samochodów” – powiedział Kerle. Istnieją jednak stabilne sygnały, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy wąskie gardła w dostawach w branży dostawców znacznie się poprawią i można spodziewać się stabilnej produkcji w zakładach produkcyjnych. W każdym razie są to dobre oznaki, że w 2022 r. rynek motoryzacyjny może osiągnąć dno. Jednak ze względu na trudne warunki ogólne oczekuje się jedynie możliwego do opanowania wzrostu. Cały rynek w 2023 r. „Elektryfikacja, łączność sieciowa i zautomatyzowana jazda to nadal modne hasła przyszłości w branży motoryzacyjnej. Badania i rozwój otwarte na technologię są ważne, aby zapewnić innowacje i wzmocnić lokalizację” – podkreśla Kerle.

„Oczywiście zauważamy również brak nowych rejestracji pod względem wykorzystania mocy produkcyjnych w naszych warsztatach. Wraz ze spadkiem sprzedaży i napraw firmom coraz trudniej jest związać koniec z końcem” – podsumowuje przewodniczący Federalnej Komisji ds. Handlu Pojazdami Austriackiej Izby Handlowej Klaus Edelsbrunner. Konieczne jest zatem rozszerzenie wsparcia dla przedsiębiorców w zakresie kosztów energii. Dotacje te muszą również skutecznie dotrzeć do branży motoryzacyjnej, stwierdził Edelsbrunner, który odniósł się także do wyzwań stojących przed branżą motoryzacyjną w przypadku przejścia na systemy agencyjne, wciąż niewystarczającej infrastruktury i wdrożenia jednolitych systemów ładowania w przypadku przejścia na elektromobilność oraz ogólnego braku wsparcia ze strony aktorów politycznych dla samochodu i lokalizacji firmy. „Na koniec chciałbym podkreślić, że indywidualna mobilność zmotoryzowana nie jest sprzeczna z ochroną klimatu, ale raczej, że razem łatwiej można osiągnąć ambitne cele” – zakończył swoje uwagi Edelsbrunner.