Nie ma już powolnych sprzedawców”
Używane samochody są droższe niż kiedykolwiek. Alexander Vysek z AutoScout24.at obawia się teraz nawet niedoborów dostaw.

Nie ma już powolnych sprzedawców”
Panie Vysek, jak obecnie idą interesy?
Nie jesteśmy niezadowoleni, odczuwamy podobny ból jak wszyscy inni w branży. Ogólnie rzecz biorąc, nasze liczby i opinie, które otrzymujemy od sprzedawców detalicznych, dają spójny obraz. Obecnie obserwuje się niewielkie spadki popytu, a podaż się stabilizuje.
Właściwie także pod względem popytu?
Problem cen paliw pogłębił się w wyniku kryzysu ukraińskiego. Są dwa rodzaje klientów: ci, którzy potrzebują samochodu i ci, którzy chcą samochodu. W przypadku tych ostatnich wysoka cena paliwa czasami skłaniała ich do ponownego rozważenia zakupu samochodu. Jednak był to tylko krótki spadek, ale teraz wszystko ponownie się ustabilizowało.
Przejdźmy do oferty. W przypadku nowych samochodów występują trudności z dostawami, co oznacza, że rynek samochodów używanych przeżywa boom. Jaka jest obecna sytuacja na rynku?
Spadła ogólna liczba pojazdów i mamy w portalu o około 25 procent mniej towarów niż wcześniej. Powód: Ze względu na trudności z dostawą nowych samochodów, samochody leasingowane jeżdżą dłużej i nie trafiają tak szybko na rynek samochodów używanych. Handlowcy muszą ciężko pracować, aby zdobyć towary. Zakupy stały się więc trudniejsze, zwłaszcza kupowanie w dobrej cenie! Na naszej stronie oferujemy także więcej opcji wspierających sprzedawców detalicznych w zakupach.
Czego doświadczasz w praktyce u dealerów?
Niektórzy dealerzy nie będą już sprzedawać samochodu bez samochodu na wymianę. W rzeczywistości są dealerzy, którzy wysyłają klientów, którzy chcą negocjować cenę rano, ponieważ wiedzą, że po południu pojawi się ktoś, kto nie poprosi o zniżkę. Nie ma już samochodów wolno poruszających się – prawie nie ma samochodów, które sprawiałyby problemy, stojących przez 600 dni.
To brzmi dramatycznie...
To trudna sytuacja ze względu na długi czas oczekiwania na nowe samochody. Covid, braki półprzewodników i wojna na Ukrainie: Łączy się w tym wiele negatywnych rzeczy – sytuacja, jakiej nikt w branży wcześniej nie doświadczył. Miejsca nie są jeszcze puste. Ale już widzimy zbliżające się ciemne chmury z niedoborami dostaw.
Kiedy i jak nastąpi punkt zwrotny?
Ożywienie wśród producentów samochodów spowoduje zmianę sytuacji. Pytanie tylko, kiedy dokładnie to nastąpi.
Ceny używanych samochodów ostatnio poszybowały w górę, czego nie dostaniesz ani na AutoScout24, ani na machtwagen.at. Ale jak oceniasz rozwój?
Indeks cen samochodów używanych AutoScout24 (AGPI) pokazuje, że ceny osiągnęły ostatnio najwyższy poziom w historii: średnia cena wynosząca 25 749 euro jest o 14 procent wyższa niż w roku poprzednim. Jednak szybki wzrost cen ostatnio wyhamował: w marcu nie było większych podwyżek w porównaniu z poprzednim miesiącem. Nie oznacza to jednak jeszcze odwrócenia trendu. Dopóki zapasy będą spadać, ceny będą utrzymywać się na wysokim poziomie lub nawet rosnąć.
Jak idzie biznes używanym samochodom elektrycznym?
To obecnie eksploduje. Powodem jest oczywiście wysoka cena ropy, co oznacza, że popyt odnotowuje wzrost – o 48 procent od lutego do marca! Ale nie ma towaru. Czasami skutkuje to szalonymi cenami – np. B. w siedmioletnich samochodach elektrycznych, gdzie tak naprawdę nikt nie wie, jak długo wytrzyma akumulator.
Ilu dealerów masz objętych umową?
W Austrii z naszych portali korzysta około 2800 sprzedawców detalicznych, co stanowi około 85 procent rynku. I muszę powiedzieć jedno: dealerzy naprawdę dużo robią. Miałeś trudne chwile z powodu ciągle nowych przepisów koronnych. Świetnie to opanowali i pokazali, jak innowacyjna i elastyczna jest ta branża.