Raport kredytowy: wskazówki dla MŚP
Agencje sporządzające raporty kredytowe czasami niespodziewanie dzwonią do firm i proszą o różne informacje. Jeśli tutaj się odwrócisz, możesz między innymi uzyskać gorszą zdolność kredytową. Austriacki doradca ds. ubezpieczeń kredytów podaje pięć praktycznych wskazówek, jak firmy mogą prawidłowo reagować.

Raport kredytowy: wskazówki dla MŚP
Nazywają się KSV, CRIF, AKV, Dun & Bradstreet lub Creditreform – i stale zbierają dane o austriackich firmach. Do oceny zdolności kredytowej agencje sporządzające sprawozdania kredytowe korzystają między innymi z rocznych raportów firmy, jej zachowań płatniczych, prognoz oraz struktur klientów, dostawców i właścicieli. „Nie tylko banki i dostawcy są bardzo zainteresowani ratingami kredytowymi, ale także ubezpieczyciele kredytów” – wyjaśnia Peter Androsch, partner zarządzający wiodącej austriackiej firmy brokerskiej zajmującej się ubezpieczeniami kredytów A.C.I.C. Największymi ubezpieczycielami kredytów w tym kraju są Acredia, Atradius, Coface i R+V. Jednak międzynarodowe towarzystwa ubezpieczeniowe kredytów od zagranicznych dostawców również uzyskują dostęp do tych informacji. W praktyce ubezpieczyciele stale zbierają dodatkowe informacje, ponieważ sami muszą wkroczyć, jeśli roszczenia z tytułu ubezpieczonej przesyłki zawiodą. Chcesz być po bezpiecznej stronie.
W praktyce Peter Androsch często wyjaśnia firmom, w jaki sposób mogą prawidłowo odpowiadać na pytania ubezpieczycieli kredytów. Ma jednak także podstawowe wskazówki behawioralne dla MŚP dotyczące tego, jak powinny zareagować:
1: Nie odmawiaj podania informacji
„Każdy brak komunikacji może zostać zinterpretowany jako negatywna cecha ryzyka” – ostrzega Androsch. Nie warto też pozostawiać bez komentarza „gołych liczb” – szczególnie, jeśli spółka ma za sobą wyjątkowo zły rok: np. gwałtownie spadł kapitał własny, wzrosło zapotrzebowanie na finansowanie, a nawet jeśli pozytywne jednorazowe efekty w ramach rządowych programów pomocowych poprawiły wynik i nie należy się ich już spodziewać w przyszłości. „W przypadku większych odstępstw zawsze należy przedstawiać wiarygodne wyjaśnienie” – radzi Androsch.
2: Nie narażaj swojej zdolności kredytowej u dostawców
Popyt w niektórych branżach ponownie rośnie, ale zakłócenia w łańcuchach dostaw w dalszym ciągu utrudniają wzrost z powodu braku surowców i komponentów. Wielu kupujących nawet nie zdaje sobie sprawy, że negatywne ratingi kredytowe mogą również mieć negatywny wpływ na przepływ towarów. Zwłaszcza w przypadku mniejszych firm nieposiadających siły rynkowej duzi dostawcy mogliby, jako środek ostrożności, dostarczać towary wyłącznie za zaliczką – co ma zauważalnie negatywny wpływ na płynność. „Każda firma kupująca swoje towary na Ziel powinna zatem zdawać sobie sprawę ze swojej roli jako kredytodawcy dostawcy oraz stale utrzymywać i utrzymywać swoją zdolność kredytową” – stwierdził ekspert.
3: Nie wyczerpuj swojego zakresu
W związku z pandemią korona ustawodawcy przedłużyli termin składania rocznych sprawozdań finansowych. Nie jest to jednak powód, aby zwlekać z publikacją bilansu do ostatniej chwili. Wręcz przeciwnie: proaktywna komunikacja finansowa z agencjami sporządzającymi raporty kredytowe i ubezpieczycielami kredytów jest niezwykle ważna, szczególnie w niestabilnych czasach. „Jeśli sytuacja uległa już zauważalnej zmianie w stosunku do 2020 r., zalecam nawet przygotowanie wstępnego raportu okresowego za dotychczasowy przebieg 2021 r.” – wyjaśnia Androsch. Bardzo pomocne może być również regularne przesyłanie prognoz budżetowych. Powinny one jednak być nie tylko uzasadnione i wiarygodne, ale w idealnym przypadku również przestrzegane. Ponieważ po ocenie jest zawsze przed oceną.
4: Okazuj gotowość do kompromisu w drażliwych kwestiach
Apple jest dobrym przykładem tego, jak duże firmy często niechętnie ujawniają informacje o swoich dostawcach. To pytanie jest często odpowiednio drażliwe dla MŚP, jeśli zadaje się je podczas rozmów z agencjami sporządzającymi sprawozdania kredytowe. Ostatecznie dane te mogą nieumyślnie wpaść w ręce konkurencji. Wiele osób, co zrozumiałe, milczy na temat szczegółów dotyczących swoich najważniejszych klientów. „Ponieważ te pytania dotyczą przede wszystkim wyjaśnienia zagrożeń klastra wynikających z uzależnienia od kilku partnerów biznesowych, można oczywiście odpowiedzieć na to pytanie również w bardziej zawoalowany sposób. Można na przykład wyjaśnić, że żaden indywidualny klient nie odpowiada za więcej niż dziesięć procent rocznej sprzedaży” – radzi ekspert.
5: Nie złość się – raczej przejdź do ofensywy
Jeśli w przeszłości odmawiałeś udzielania informacji biurom informacji kredytowej, może się zdarzyć, że Twoja ocena zdolności kredytowej opiera się na zbyt negatywnych ocenach. Aby dowiedzieć się o swoim statusie, zaleca się uzyskanie oświadczenia od agencji sporządzających raporty kredytowe. Odpowiednie formularze można zwykle znaleźć na ich stronach internetowych. Oczywiście dostawcy mogą również uzyskać informacje na temat zdolności kredytowej swoich klientów od agencji kredytowych. Jednakże takie informacje są płatne i niosą ze sobą znaczne ryzyko rezydualne. Jeśli klient stanie się niewypłacalny pomimo dobrej zdolności kredytowej, dostawcy w dalszym ciągu sami ponoszą ryzyko.
W idealnym przypadku dostawcy powinni ubezpieczać swoje należności ubezpieczeniem kredytu, ponieważ zdolność kredytowa klienta jest nie tylko stale monitorowana, ale także firmy ubezpieczeniowe odpowiadają za ubezpieczone należności z tytułu dostawy w przypadku błędnej oceny. „Ubezpieczenie kredytu jest dostępne dla przedsiębiorstw każdej wielkości. W każdym razie duzi dostawcy skrupulatnie korzystają z tej opcji: krajowi ubezpieczyciele kredytów gwarantują ochronę na kwotę około 56 miliardów euro, w tym prawie 40 miliardów euro w przypadku działalności eksportowej. Jednak instrument ten nie dotarł jeszcze wystarczająco do austriackich średnich przedsiębiorstw” – podkreśla Androsch.