Tyrol - relacje dealera z kwarantanny

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am und aktualisiert am

Rozmawialiśmy z Herbertem Höckiem z salonu samochodowego Seiwald. Tyrolski dealer wyjaśnia napiętą sytuację podczas kwarantanny. 

Wir haben mit Herbert Höck vom Autohaus Seiwald gesprochen. Der Tiroler-Händler erklärt die angespannte Situation in der Quarantäne. 
Rozmawialiśmy z Herbertem Höckiem z salonu samochodowego Seiwald. Tyrolski dealer wyjaśnia napiętą sytuację podczas kwarantanny. 

Tyrol - relacje dealera z kwarantanny

Herbert Höck, dyrektor zarządzający salonu samochodowego Seiwald w St. Johann w Tyrolu, jest dealerem Toyoty, Fiata i pojazdów jednośladowych (Ducati, Vespa, Piaggio, GasGas). Cały Tyrol jest obecnie objęty kwarantanną. „Obecnie możesz jeździć samochodem tylko po swojej dzielnicy i co najwyżej po sąsiedniej dzielnicy, jeśli nie możesz kupić żywności lub innych ważnych towarów w swojej dzielnicy” – mówi Höck. 

Dealer samochodowy całkowicie przestawił się na pracę w niepełnym wymiarze godzin. „Mamy warsztat otwarty w trybie awaryjnym. Oznacza to, że jeden człowiek zajmuje się samochodami, drugi motocyklami.” Biznesmen jest zawiedziony polityką: „To, co obecnie przedstawia się nam jako pomoc, jest bezczelnością. Dopóki nie nadejdzie pierwsze wsparcie finansowe od państwa, być może trzeba będzie przelać trzy pełne miesięczne pensje wraz z dodatkowymi kosztami. Najpierw trzeba mieć tyle rezerw”. 

Największy problem: brak klientów. „Wszyscy wiemy, że branża jest całkowicie zamknięta. Ale warsztat pracujący w trybie awaryjnym również jest ledwo wykorzystany. Klienci po prostu nie przychodzą, mimo że trwa sezon wymiany opon i sezon motocyklowy tuż za rogiem”.