Silny popyt, słabe łańcuchy dostaw

Silny popyt, słabe łańcuchy dostaw

Gerhard Schwartz, partner w EY Austria, analizuje sytuację na rynku: „Brak chipów blokuje ożywienie na rynku nowych samochodów. A szkoda, bo popyt jest w tej chwili duży, ale przemysł samochodowy nie jest obecnie w stanie go zaspokoić”. Schwartz szacuje, że zbudowanie dodatkowych mocy produkcyjnych w zakresie półprzewodników zajmie dwa lata, a ostry kryzys zakończy się do końca roku. „Mamy solidną gospodarkę, a stłumiony popyt zapewnia efekt nadrabiania zaległości”. Według eksperta EY problemy z półprzewodnikami skutkują długimi terminami dostaw i niską sprzedażą nowych samochodów, ale w obecnej sytuacji producenci mogliby zdecydowanie wymusić wyższe ceny: „Producenci reagują na niedobory półprzewodników, dostosowując asortyment modeli. Jeśli chodzi o ceny, nie ma prawie żadnych kompromisów – nie jest to szczególnie korzystne środowisko dla łowców okazji”.

Boom na energię elektryczną trwa

Austria w sierpniu znacząco zwiększyła udział w rynku nowych samochodów zelektryfikowanych: prawie jedną czwartą (24,4%) nowych samochodów sprzedawanych w tym kraju stanowiły samochody elektryczne lub hybrydy typu plug-in. Znaczący skok w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku, kiedy zaledwie 8,4 proc. nowych samochodów stanowiły pojazdy zelektryfikowane. „Dotacje i ulgi podatkowe utrzymują zainteresowanie pojazdami z napędem elektrycznym na wysokim poziomie” – zauważa Schwartz. Oczekuje, że w nadchodzących miesiącach dynamika sprzedaży nowych samochodów zelektryfikowanych ponownie nabierze tempa. Popyt rośnie nie tylko ze względu na nowe, zorientowane na zrównoważony rozwój wartości, ale także ze względu na coraz atrakcyjniejszą ofertę. Producenci samochodów stale wprowadzają na rynek nowe samochody elektryczne i hybrydy typu plug-in w różnych segmentach cenowych, które są również coraz lepsze, jeśli chodzi o zasięg. Udział w rynku samochodów wyłącznie elektrycznych w Austrii wynosi obecnie 18,1%. Odsetek hybryd typu plug-in w tym kraju wynosi zaledwie 6,4 proc.

Diesel nadal traci

Wzrost liczby nowych, zelektryfikowanych samochodów powoduje dalszy spadek udziału w rynku silników spalinowych. Szczególnie napęd diesla traci ogromne znaczenie: w Austrii jego udział w rynku spadł z 38,1 proc. w sierpniu 2019 r. i 36,8 proc. w sierpniu 2020 r. do zaledwie 22,7 proc. w sierpniu 2021 r. Na pięciu największych rynkach jedynie 17,4 proc. wszystkich nowych samochodów to silniki wysokoprężne – rok temu odsetek ten wynosił 28,8 proc., a w sierpniu 2019 r. – 30,4 proc. „Jeśli boom będzie się utrzymywał, w przyszłym roku w Europie Zachodniej może być sprzedawanych więcej samochodów elektrycznych niż samochodów z silnikiem Diesla” – prognozuje Schwartz.