Ustawa o łańcuchu dostaw: Nowe obowiązki spółek w zakresie należytej staranności
Ustawa o należytej staranności w łańcuchu dostaw, w skrócie Ustawa o łańcuchu dostaw, nakłada na firmy obowiązek zachowania należytej staranności w zakresie praw człowieka i standardów środowiskowych.

Ustawa o łańcuchu dostaw: Nowe obowiązki spółek w zakresie należytej staranności
Był 24 kwietnia 2013 roku w Bangladeszu. Jak każdego dnia tysiące ludzi pracuje przy produkcji tekstyliów dla gigantów takich jak Benetton, Kik i Walmart w budynku fabryki o nazwie Rana Plaza. Dużo więcej niż osiem godzin dziennie za pensję wystarczającą na przeżycie. W poprzednich dniach odkryto krytyczne uszkodzenia konstrukcji. Nieważne: pracownicy (w większości kobiety) są zmuszeni kontynuować pracę. Nagle budynek się zawali. 1100 osób zginęło, a kolejne 2000 zostało rannych.
11 czerwca 2021 roku, ponad osiem lat później, niemiecki Bundestag – między innymi w odpowiedzi na Rana Plaza – przyjął ustawę o należytej staranności korporacyjnej w łańcuchach dostaw (Ustawa o należytej staranności w łańcuchu dostaw, LkSG), która ma zapobiegać powtarzaniu się takich katastrof i nieludzkiej pracy na całym świecie. Ma to dalekosiężne konsekwencje dla gospodarki.
Poprzez ustawę, którą często nazywa się po prostu Ustawą o łańcuchu dostaw, niemieckie firmy (te, które mają swoją siedzibę lub nawet oddział w Niemczech) zatrudniające ponad 3000 pracowników są zobowiązane od 1 stycznia 2023 r. do zapewnienia zgodności z określonymi standardami dotyczącymi praw człowieka i przepisów środowiskowych w swoich łańcuchach dostaw. Od 1 stycznia 2024 r. ustawa będzie obowiązywać od progu 1000 pracowników.
Czego wymaga ustawa o łańcuchu dostaw
Ale co dokładnie reguluje ustawa o należytej staranności w odniesieniu do łańcucha dostaw? Umowy międzynarodowe w ramach ONZ już wymagają przestrzegania pewnych minimalnych standardów, takich jak zakaz pracy dzieci czy niewolnictwa. Ponieważ jednak nie odniosły one pożądanego sukcesu, niemiecki rząd federalny został zmuszony do działania. Obecnie nakłada na większe przedsiębiorstwa prawny obowiązek nie tylko przestrzegania tych standardów w odniesieniu do samych przepisów dotyczących praw człowieka i ochrony środowiska, ale także wywierania wpływu na swoich dostawców, aby również oni wywiązywali się ze swoich obowiązków w zakresie należytej staranności. Obejmuje to również zapewnienie zgodności z lokalnym prawem pracy.
Tego właśnie należy dokonać w ramach należytej staranności
Docelowo należy zachować odpowiednią ostrożność w całym łańcuchu dostaw, stąd pełna nazwa prawna: Ustawa o należytej staranności w łańcuchu dostaw. Z tego powodu przedsiębiorstwa zobowiązane są do uzyskania od dostawców zapewnień umownych. Należy wprowadzić szkolenia i dokształcanie oraz środki kontrolne. Ważne jest ustanowienie środków dokumentacyjnych, sprawozdawczych, zapobiegawczych i organizacyjnych, a także niezależnej procedury reklamacyjnej (rodzaj „gorącej linii zgłaszania nieprawidłowości”).
Jeśli teraz firma dowie się o naruszeniach, musi wdrożyć środki zapobiegawcze wobec sprawcy oraz stworzyć i wdrożyć koncepcję zapobiegania, zakończenia lub minimalizacji. Czasami może to być skomplikowane i kosztowne. Naruszenie przepisów prawnych może drogo kosztować daną firmę: mogą zostać nałożone kary w wysokości do dwóch procent średniego rocznego obrotu firmy. Nie mówiąc już o szkodach dla reputacji, jakie wyniknęłyby z takich naruszeń i ewentualnych roszczeniach cywilnych. Ponadto obowiązuje zakaz udziału w przetargach publicznych.
Obowiązki także dla Austriaków
Nowa ustawa – choć została zainicjowana przez rząd federalny w Niemczech i uchwalona tam przez Bundestag – dotyka także firmy w Austrii. Te przedsiębiorstwa, które są dostawcami dotkniętych przedsiębiorstw niemieckich i dlatego utrzymują z nimi relacje biznesowe, będą miały wiele do zrobienia same, ponieważ te niemieckie przedsiębiorstwa będą próbowały przenieść swoje obowiązki wynikające z ustawy o łańcuchu dostaw na swoich bezpośrednich dostawców, o ile będzie to miało wpływ na dalszy łańcuch dostaw. A ci z kolei do swoich dostawców i tak dalej.
„W Niemczech istnieje około 600 firm zatrudniających ponad 3000 pracowników i ponad 3000 zatrudniających ponad 1000 osób” – wyjaśnia Roland Falder, partner w Emplawyers w Monachium: „Jednak mają one dużą liczbę dostawców. Zatem ryzyko bycia częścią łańcucha dostaw dotkniętej firmy nie jest tak niskie, nawet jeśli Twój klient zatrudnia tylko kilku pracowników”.
Ale czym właściwie jest „łańcuch dostaw”? Obejmuje to wszystkie etapy w kraju i za granicą, które są niezbędne do wytworzenia produktów i/lub świadczenia usług danej firmy. Dotyczy to surowców lub komponentów produktu, usług niezbędnych do produkcji, ale także tych, które są niezbędne jedynie pośrednio, jak np. usługi ubezpieczeniowe, logistyczne czy doradcze (np. doradztwo podatkowe czy prawne).
Pod tym względem łańcuch dostaw przypomina raczej odwrócone „drzewo dostaw” z wieloma gałęziami. I trzeba je najpierw zidentyfikować. I nie są one stałe, ponieważ dostawcy zmieniają się co jakiś czas.
Dostawcy powinni działać już teraz
Co muszą teraz zrobić austriaccy dostawcy będący częścią łańcucha dostaw niemieckiej firmy? „No cóż, to w pewnym stopniu zależy od tego, jakie obowiązki nałoży na Ciebie Twój klient. Można jednak założyć, że będą to obowiązki bardzo rozbudowane” – mówi Dominik Leiter, prawnik i partner w kancelarii Weisenheimer Legal w Wiedniu.
Aby wywiązać się z obowiązków swoich klientów, należy przeprowadzić proces, w którym analizowany jest ich własny łańcuch dostaw. Należy określić obowiązki wewnętrzne, wdrożyć procesy i wytyczne oraz przeprowadzić szkolenia pracowników, aby zapewnić kontrolę i reakcję na zidentyfikowane naruszenia zgodności.
Ale co się stanie, jeśli nie będziesz w stanie zaradzić naruszeniu tych standardów, o którym się dowiedziałeś, na przykład z powodu braku współpracy podpoddostawcy na Dalekim Wschodzie? Wtedy prawdopodobnie będziesz musiał zakończyć relację w sprawie dostaw, zanim niemiecka firma zrobi to samo ze stosunkami biznesowymi z Tobą. Weisenheimer Legal doradza firmom, aby szybko i proaktywnie zajęły się problemem. Można to wykorzystać w marketingu.
Nawiasem mówiąc, na poziomie UE trwają już prace nad europejską dyrektywą dotyczącą łańcucha dostaw. Zdaniem ekspertów nie można jeszcze oszacować, kiedy Unia Europejska faktycznie to wdroży, ale prawdopodobnie stanie się to prędzej czy później. To jeden z powodów, dla których warto, aby przedsiębiorcy już teraz podjęli działania i zajęli się inicjatywą ustawy o łańcuchu dostaw. Dominik Leiter przedstawia dalsze argumenty za tym: „Możesz bez większego wysiłku dowiedzieć się ważnych rzeczy o swoich dostawcach i zyskać przewagę konkurencyjną nad innymi dostawcami”.
Na poziomie europejskim trwają już prace nad dyrektywą dotyczącą łańcucha dostaw, która będzie wymagać od przedsiębiorstw w Austrii dbania o prawa podstawowe i standardy środowiskowe w swoim łańcuchu dostaw. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dyrektywa ta będzie musiała zostać wdrożona.
Ustawa o łańcuchu dostaw: Zatwierdzenie z Austrii
W polityce istnieje zrozumienie dla takich praw. Gerald Loacker, rzecznik Neos ds. środowiska i gospodarki, powiedział na pytanie KFZ Wirtschaft: „Nawet jeśli ograniczenia nałożone na gospodarkę światową zawsze trzeba bardzo ostrożnie rozważać, z zadowoleniem należy przyjąć regulacje zapobiegające dumpingowi społecznemu i środowiskowemu”. Dodaje oczywiście zastrzeżenie: „O ile takie regulacje nie są nadmierne i nie nakładają na przedsiębiorców odpowiedzialności za rzeczy, które po prostu są poza ich strefą wpływu”.
Oczywiście takie regulacje nie powinny być nadmierne i nakładać na firmy odpowiedzialność za rzeczy, które po prostu są poza ich strefą wpływu. Zagrożenie to nie istnieje dzięki nowemu prawu dotyczącemu łańcucha dostaw, zwłaszcza że niemieckie prawo nie wymaga od przedsiębiorstw osiągnięcia sukcesu, a jedynie podjęcia rozsądnych wysiłków. Ale z naciskiem.
Streszczenie:
Dzięki nowej ustawie o łańcuchu dostaw rząd federalny w Niemczech czyni postępy w interesie praw człowieka: Bundestag nakłada na korporacje odpowiedzialność za przestrzeganie należytej staranności wobec przedsiębiorstw. W całym łańcuchu wartości. Większe przedsiębiorstwa mają obowiązek zapewnić ochronę praw człowieka i przestrzeganie norm środowiskowych w całym swoim łańcuchu dostaw oraz uzyskać odpowiednie informacje. Ponieważ ogólne obowiązki należytej staranności obejmują relacje biznesowe z dostawcami, prawo ma wpływ również na austriackie firmy, jeśli są dostawcami dużych niemieckich firm. Eksperci doradzają tym firmom, aby aktywnie wywiązywały się z obowiązków należytej staranności i podejmowały odpowiednie działania – od informacji i dokumentacji po szkolenie pracowników i wdrażanie środków zapobiegawczych.