E-paliwa mogą stać się najważniejszym elementem polityki klimatycznej”
„Mister eFuels” Jürgen Roth rozwiewa uprzedzenia wobec paliw produkowanych syntetycznie i wraz ze swoim eFuel Alliance Austria prezentuje spektakularny projekt na AVL List w Grazu.

E-paliwa mogą stać się najważniejszym elementem polityki klimatycznej”
Liczba ta robi wrażenie: eFuel Alliance Austria liczyło ponad 100 członków, zanim w ogóle powstało. Bo tak jest dopiero teraz, po spotkaniu założycielskim, które odbyło się w Wiedniu. Jednocześnie ogłoszono ekscytujący projekt: na terenie AVL List w Grazu powstaje uważana za najbardziej innowacyjną w Europie fabrykę przetwarzania energii w ciecz, która wyznaczy standardy w produkcji eFuels (paliw syntetycznych wytwarzanych z wody i dwutlenku węgla przy użyciu energii elektrycznej).
„Jeśli Austria zmniejszy emisję CO do 2030 r., zgodnie z wymogami europejskiego prawa klimatycznego2„Jeśli chcemy zredukować emisję o 48 procent, nie ma sposobu, aby uniknąć szybkiego wprowadzenia na rynek e-paliw” – mówi Jürgen Roth, dyrektor generalny nowo utworzonego austriackiego stowarzyszenia eFuel Alliance. Nie chce jednak tworzyć konkurencji pomiędzy różnymi technologiami, ani nawet demonizować e-mobilności. „Potrzebujemy zarówno elektromobilności, jak i paliw neutralnych dla klimatu, to znaczy nie albo-albo, ale jedno i drugie. Obie technologie razem tworzą więcej niż jedną.”
Więcej niż nisza
Roth postrzega eFuels, które są zasilane ekologiczną energią elektryczną, wodą i zrównoważonym źródłem węgla, a zatem są neutralne dla klimatu, jako coś więcej niż tylko produkt niszowy dla lotnictwa i żeglugi. Czasami są one odrzucane jako takie przez graczy politycznych.
W samej Europie w 2030 roku co najmniej 200 milionów samochodów będzie wyposażonych w silnik wysokoprężny lub benzynowy – szacuje E-Fuel Alliance, do którego na poziomie europejskim należą nie tylko koncerny naftowe, ale także Bosch, Mazda i Iveco, a także poczta i WKO w Austrii. Nie mówiąc już o krajach Trzeciego Świata, którym wciąż daleko do funkcjonowania elektromobilności z odpowiednią kompleksową infrastrukturą, a z drugiej strony przejście na eFuels byłoby znacznie łatwiejsze.
Wiele zalet
Zalety nowych paliw są oczywiste: można przejąć całą infrastrukturę paliw konwencjonalnych i w sposób przyjazny dla klimatu zaopatrywać istniejące silniki samochodów w technologię spalania. Ponadto płynna postać eFuels ma zalety praktyczne, przede wszystkim to, że paliwa te charakteryzują się dużą gęstością energii, a przede wszystkim mogą być magazynowane i transportowane.
A jednak przeciwko zwolennikom tej technologii wieje ostry wiatr, podsycany wieloma uprzedzeniami, jak podkreśla Allianz: Najczęstsze argumenty przeciwko e-paliwom są takie, że są one zbyt drogie, nieefektywne i ogólnie dostępnych jest zdecydowanie za mało e-paliw.
Stowarzyszenie eFuel Alliance pragnie spojrzeć na takie twierdzenia z dystansem: „Fakt, że eFuels są dziś jeszcze droższe niż paliwa konwencjonalne, nie przemawia przeciwko nim, ponieważ są dopiero na początku rozwoju” – podkreśla Stephan Schwarzer. Ekspert ds. energetyki, który do niedawna kierował działem polityki ochrony środowiska i energii w Austriackiej Izbie Handlowej, obecnie pełni funkcję dyrektora zarządzającego eFuel Alliance Austria. To się zmieni, gdy tylko zacznie się masowa produkcja. W perspektywie średnioterminowej eFuels z pewnością będą konkurencyjne w stosunku do paliw konwencjonalnych.
Prowadzone są również prace nad poprawą wymagań energetycznych, a e-paliwa mają również tę zaletę, że, jak wspomniano, można je przechowywać i transportować, dzięki czemu są bardzo wydajne z holistycznego punktu widzenia.
e-paliwa wyprodukowane w Austrii
Nowa technologia wyprodukowana w Austrii wkrótce przyczyni się do zwiększenia wydajności: do 2022 r. w siedzibie specjalistycznej firmy AVL List w Grazu zostanie zbudowany system przetwarzania energii w ciecz (PtL). Pilotażowa instalacja PtL o mocy 1 MW będzie w przyszłości produkować paliwa syntetyczne z wykorzystaniem zielonej energii elektrycznej, odnawialnego wodoru i dwutlenku węgla (CO2). Paliwa te powinny następnie nadawać się do dalszego przetwarzania na e-paliwa.
„Potencjał jest ogromny” – mówi Jürgen Roth, który jest na pokładzie jako inwestor. W sumie projekt jest wart dwucyfrową kwotę miliona. Według Rotha w 2030 r. w Austrii można by wytworzyć 240 mln litrów, wykorzystując po prostu nadwyżkę energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Teoretycznie technologię można oczywiście eksportować do innych krajów, zwłaszcza tych, które ze względu na zmiany klimatyczne dysponują znacznie większymi zasobami energii wiatrowej i słonecznej. Zdaniem Rotha Austria mogłaby w tym zakresie zająć pozycję lidera technologicznego.
Ceny poniżej 2 euro za litr
Dzięki odzyskiwaniu energii zakład w Grazu ma działać niezwykle wydajnie, znacznie wydajniej niż porównywalne zakłady prowadzone przez niemieckie koncerny międzynarodowe. Zdaniem Rotha możliwe będą ceny na poziomie dwóch euro za litr lub nawet niższe, a biorąc pod uwagę rosnące ceny paliw konwencjonalnych, w 2030 r. prawdopodobnie już nikogo to nie odstraszy. System w Grazu będzie początkowo wykorzystywany w celach demonstracyjnych, a pierwsza kropla paliwa ma spłynąć pod koniec 2022 r. Potem skalowanie będzie stosunkowo łatwe i szybkie. Od 2025 r. elektrownie będą mogły być budowane także na arenie międzynarodowej. „Austria naprawdę mogłaby stać się tutaj liderem innowacji”, mówi Roth, ale obecnie brakuje jej wsparcia politycznego. Szef Sojuszu jest pewien: „eFuels mogą stać się najważniejszym elementem polityki klimatycznej”.
Schwarzer dodaje: „Musimy przejść od mówienia do działania. Niewiele jest środków, które mogą mieć tak duży wpływ na politykę klimatyczną jak e-paliwa”.
Aktualne badanie przeprowadzone przez Market Institute pokazuje, że rozwiązaniem mogą być eFuels: Dwie trzecie Austriaków nie wierzy, że do 2030 r. pojazdy elektryczne wyprzeją w nowych rejestracjach silniki spalinowe. W związku z tym 80 proc. ankietowanych widzi potrzebę konwersji pojazdów z silnikami spalinowymi na paliwa neutralne dla klimatu. W miejscach, w których elektryfikacja nie jest taka łatwa, takich jak ciężarówki i autobusy, maszyny budowlane, a nawet samochody zabytkowe, e-paliwa są latarnią nadziei. W samej Austrii jest ich około 260 000. Nawet tak niszowe zastosowania mają ogromny potencjał. Obiekt w Grazu będzie teraz miał na celu w szczególności poprawę efektywności energetycznej produkcji i będzie prawdziwym kamieniem milowym.