Vespa
Kiedy w latach pięćdziesiątych XX wieku modne były małe samochody i skutery kabinowe, Piaggio wprowadził na rynek model Vespa 400. Po zaledwie pięciu latach budowy zakończono produkcję, dzięki czemu „Vespa” jest obecnie poszukiwanym, bo rzadkim, klasycznym samochodem.

Vespa
W przestronnym garażu zabytkowych samochodów braci Geralda i Rainera Liebscherów w Neusiedl am See na swoje pierwsze podróże czekają motoryzacyjne perełki, takie jak Honda S800, Lancia 2000 Berlina, Reliant Scimitar czy „bogini” Citroen DS, które niech wiosna wreszcie pokaże swoją słoneczną stronę. Ale pierwszym małym wyskokiem pod pochmurne kwietniowe niebo może być miniaturowy egzotyczny samochód - miętowo-zielona pchła samochodu, z żółtymi reflektorami i przyspawaną przednią maską. „Pod spodem mieszczą się tylko akumulator rozruchowy i nogi kierowcy, silnik znajduje się z tyłu” – wyjaśnia Gerald Liebscher i otwiera małą klapkę z przykręcanym bagażnikiem z tyłu Vespy 400. Pojawia się mały silnik, jest to chłodzony powietrzem dwucylindrowy, dwusuwowy silnik o pojemności 394 cm3 i mocy 14 KM przy 4350 obr/min. Obok znajduje się zbiornik na olej z korbą, za pomocą którego można dozować potrzebną ilość oleju w zależności od zawartości zbiornika.
Wysokie prędkości
Autobus pocztowy na tylnej szybie robi się coraz większy – na lekkim wzniesieniu pomiędzy Neusiedlem a Jois nie ma szans go wyprzedzić. „Silnik chce zwiększyć obroty – typowy silnik dwusuwowy” – wyjaśnia Gerald Liebscher, który przy swoim wzroście 186 centymetrów zajmuje zaskakująco wygodną pozycję siedzącą w małej kabinie Vespy. Pozwolono mi przejąć kierownicę i przez pierwsze kilka kilometrów muszę przyzwyczaić się do trzybiegowej skrzyni biegów o długich przełożeniach i niezsynchronizowanego pierwszego biegu. Po zakończeniu nauki robienie postępów na Vespie 400, która ma prawie trzy metry długości i waży niecałe 400 kilogramów, staje się naprawdę zabawą. Prędkość maksymalna wynosi około 80 km/h – na płaskiej drodze, bez wiatru. Mały kabriolet sedan z podnoszonym dachem pokazuje swoje mocne strony, zwłaszcza na obszarach lokalnych. Żywy dwusuwowy silnik ma wystarczający moment obrotowy, aby dotrzymać kroku ruchowi ulicznemu, jego grzechotka przyciąga uwagę, a widok uroczej karoserii wywołuje uśmiech na twarzach małych i dużych. „Nie sądziłem, że to możliwe, ale kiedy wzięliśmy udział w Mödling Classic, dostałem karę za radar” – uśmiecha się Rainer Liebscher. Vespa 400 jechała w okolicy z prędkością 62 km/h.
Zamiłowanie do klasyki
Gerald i Rainer Liebscherowie odziedziczyli pasję do klasycznych samochodów po ojcu. Rainer zasłynął jako znawca samochodów klasycznych i wkrótce otworzy swój nowy warsztat restauracyjny przy Werkstraße 16 w Oberwaltersdorf. Gerald jest pełnoetatowym agentem nieruchomości, a także wraz z bratem prowadzi „Liebscher & Liebscher Classic Automobile OG”. „Jesteśmy bardziej kolekcjonerami niż handlarzami” – przyznają bracia, którzy nie mogą się rozstać ze swoimi ulubionymi metalowymi przedmiotami. Obecnie chcą wypróbować nowy pomysł na biznes. Gerald Liebscher: „Założyliśmy lombard z samochodami klasycznymi – zobaczymy, jak zostanie przyjęty”.